wtorek, 29 maja 2012

Paaani, Paaani, tu!

Gabrysia zaczyna uczyć sie i powtarzac coraz wiecej słówek. Wczoraj ćwiczyła słowa Pan i Pani. Tradycyjnie wieczorem poszlismy wszyscy na plac zabaw. Mała w swoim żywiole oczywiście chciała wchodzić na najwieksze zjezdzalnie. Przy jednej stała młoda dziewczyna, która równiez przyszła z synkiem i mężem. Zaczęłyśmy rozmawiać a Karol wsadzał Gabi na zjezdzalnie.
Nagle Gabi przed jechaniem zaczęła wołac: Paaani, Paaaani, tu. Dopiero jak kobietka sie na nia spojrzała to z triumfalnym uśmiechem zjechała.....i tak przez kolejne 30 razy.
Ale słowo Pani i Pan juz jest opanowane!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz