wtorek, 27 grudnia 2011

Święta 2011 i pierwsza angina

No cóż, radosny to czas. Tyle było przygotowań. Stroje kupione. Niestety plany popsuła paskudna angina. Święta u Babci Krysi i  dziadzia Czesia były trochę zwariowane. No ale cóż, najważniejsze ze chróbsko przeszło. pierwsza angina zaliczona- mamy nadzieje ze ostatnia.










niedziela, 23 października 2011

She's a Lady! Lady Gaga!

Gaga szlifuje sztukę chodzenia  miedzy półkami w hipermarkecie-  PRAWDZIWA KOBIETA!!! 
Tato- drżyj !!! I szykuj kartę kredytową!




czwartek, 29 września 2011

Ulubione miejsce zabaw


W wakacje w czerwcu Didi Gaga jeszcze bala sie piasku. Teraz stała się Lwem Piaskownicowym. Im większa piaskownica tym lepsza.


sobota, 10 września 2011

Pierwsze samodzielne kroczki


Dzisiaj Didi Gaga z uśmiechem na ustach zrobiła swoje pierwsze niezgrabne ale całkowicie samodzielne kroki na swoim ulubionym dinozaurowym placyku zabaw. Czyli awansujemy jeden poziom wyżej.  Teraz będziemy słyszeć tupot małych stóp a kolana spodni wreszcie będą dały się doprać.
 

Męczące to chodzenie. Czas odpocząć

W sumie raczkowanie tez jest fajne



środa, 31 sierpnia 2011

I kiedy to zleciało..... czyli dmuchamy

I kiedy to zleciało.....

Didi Gaga, to maleństwo niespełna trzykilogramowe bedzie dmuchać pierwsza świeczkę na torcie. Znaczy sie mimo usilnych prób nauczenia sie tego będziemy symulować...Może za rok sie uda. Niemniej jednak to nie zmienia faktu ze minął rok od momentu gdy Gaga pojawiła sie na świecie. Wspaniały rok który nawet nie wiadomo kiedy zleciał.

Bilans roczniaka:

  •  Gaga wie juz jak zawołać Mamę i Tatę i skrzętnie to wykorzystuje
  • 3 zęby (mówiłam że nie ma rewelacji ale piwo już otworzy jak zabraknie otwieracza)
  • zaczyna chodzić wiec niedługo świat będzie u jej stóp
  • Wygrywa z kotem w zabawie w przeciąganie za ogon (aż się boje co będzie póżniej)
Dodatkowo tysiące miłych chwil gdzie uczymy sie siebie, wszystko poznajemy od nowa z perspektywy kolan. Wierzcie mi, świat wygląda tu całkiem inaczej. Nie zamienię tych chwil na nic innego.


niedziela, 24 lipca 2011

sobota, 2 lipca 2011

Zabawy z kotem




Życie plynie sobie powoli, leniwie rosna kolejne zęby...a własciwie prawie nie rosną. Tylko na kocie można zawsze polegać.


Przyjacielskie poklepywanie po ramieniu


Ćwiczymy prawy sierpowy


Ratunku....Poddaję się!!!

sobota, 25 czerwca 2011

Pierwsze wakacje Didi Gagi

Pleśna, pierwsze wakacje z Didi Gagą.


Polskie morze, szum fal, deszcz średnio 4 razy dziennie ale za to duuużo jodu i super towarzystwo. Jak za starych dobrych czasów tylko z dwoma małymi, czasem płaczącymi i marudzącymi wyjątkami. Ale za to jakimi słodkimi jak już zasną.:-)

Marynarka- Didi Gaga ( w tle Dusia-prawie rówieśnica, córcia cioci Agnieszki i Krzycha. Obraziła sie bo rodzice nie kupili marynarskiej czapeczki ;-))



Słone te paluszki...



Przepraszamy za reklamy.  Zdjęcie z cyklu -Tata na wakacjach.


 Ach to wspólne pozowanie

czwartek, 16 czerwca 2011

Pierwszy ząbek



Jest, nareszcie. Po wielu miesiacach bezzębnego uśmiechu mamy go!!!! Pierwsza dolna jedyneczka. Teraz życie będzie już łatwiejsze.

sobota, 14 maja 2011

Ciocia Ania is coming to town....

Odwiedziny cioci Ani.  Piękna pogoda zachęca do spacerków po Starym Mieście



Pierwsze w życiu sushi.  Jednak mleczko lepsze...

Stokrotka - Twój wróg

  

 Na huśtawce już lepiej

niedziela, 24 kwietnia 2011

Chrzest

Chrzest- duże wydarzenie. W Kościele Didi Gaga była bardzo grzeczna. Sczególnie podobaly jej sie włosy pani z pierwszego rzędu;-)


 Z Rodzicami i Chrzestnymi


It's party time!!!



Jeszcze nie musi dbać o linie. 


Ciocia Ania- przyszywana Mama


Babcia Ewa i dziadzia Lulu


Siostry bliżniaczki

Gabrysia po wszystkim wypiła całą flaszeczkę Bebika i oddała sie w objęcia Morfeusza. Oficjalna częśc imprezy dobiegła konca, ale......



Dziękujemy babci Krysi i dziadziowi Czesiowi za zorganizowanie tak wspanialej uroczystości. Widać ze trzymali nad wszystkim pieczę bo  nie zdążyli zrobić zdjęcia z Didi Gagą. Musimy to nadrobić.

środa, 16 lutego 2011

A ja wciąż rosnę


Didi Gaga rośnie i rośnie. Mama nie może się nacieszyć małym skarbem. Tata pędzi po pracy na złamanie karku żeby spędzić chwile z Maleństwem. 

Babcia na spacerku


Ciocia (Ka) Mila tez nas odwiedza