Dziadzia Lulu oraz pra-babcia Jania (zwana Niania), która nie bardzo lubi zdjęcia i pra- dziadek Broniu.
Pra-babcia Henia
No i wreszcie Tata....
I ja, czyli Mama
No i spotkanie z Bartusiem- kolega przez plot. Szkoda ze nie będą mieć tyle wspomnień z dzieciństwa co rodzice. Ale zaraz, zaraz. Coś tu nie gra?!